Pomimo sobotnio-niedzielnych obowiązków zawodowych udało nam się wykroić nieco wolnego czasu i odwiedzić słowacko-polskie pogranicze. W sobotnie przedpołudnie pojechaliśmy do małej wioski Obručné na Słowacji i czerwonym szlakiem turystycznym prowadzącym do Kráľovej studni dotarliśmy do granicy, a stąd zeszliśmy do polskiej, niewielkiej i malowniczej wioski Wojkowa.
Końcem XIX i na początku XX wieku mieszkańcy Muszyny podróżowali przez Wojkową obok Kráľovej studni na jarmarki do Bardiowa i Preszowa. Studnia zachowała się do dziś, a przy niej na długości ponad kilometra ciągną się okopy przypisywane konfederatom barskim. Kráľova studňa jest miejscem bardzo popularnym wśród turystów słowackich i polskich szczególnie teraz, gdy pojawiła się tam útulňa, czyli mały turystyczny schron wybudowany dzięki inicjatywie Słowaków. Nazwa wsi Wojkowa pochodzi prawdopodobnie od wojowników. W XIII wieku istniała tu wieś strażnicza Krasnojedl. W Wojkowej możemy zobaczyć piękną cerkiew pod wezwaniem św. św. Kosmy i Damiana, z osiemnastowiecznym ikonostasem. We wsiach sąsiednich po polskiej stronie (Powroźnik, Dubne, Milik, Jastrzębik, Szczawnik, Andrzejówka, Złockie, Żegiestów, Leluchów) znajdują się przepiękne, stare, drewniane cerkwie również godne poznania. Natomiast cerkiew w Wojkowej jest klasycznym i chyba najlepszym przykładem zachodnio-łemkowskiej architektury sakralnej. Do lat dziewięćdziesiątych XX wieku w dawnej strażnicy Grenzschutzu, wybudowanej tu podczas II wojny światowej, mieścił się Leśny Ośrodek Dydaktyczno-Naukowy Akademii Rolniczej w Krakowie.
Jak dowiedziałem się od mieszkańców Wojkowej, jakiś czas temu budynek strażnicy został rozebrany i nie ma po nim śladu. Nieopodal miejsca, gdzie stała kiedyś strażnica, na poddaszu małej, wiejskiej szkoły gnieździ się kolonia nietoperzy. Z Wojkowej przez las Roztoka, dotarliśmy na szczyt Kraczonik, stamtąd zeszliśmy do Leluchowa i słowackiej wsi Ruská Voľa, po czym zamknęliśmy pętlę o długości około 25 kilometrów w Obručném.
W niedzielę poszliśmy na bardzo krótki spacer z Woli Wyżnej do rezerwatu Źródliska Jasiołki i nieistniejącej wsi Jasiel. Zdjęcia z Jasiela załączę innym razem.