Kiedy po raz pierwszy byliśmy w Budapeszcie, zwiedzaliśmy stolicę Węgier zimą, przy temperaturze minus 15 stopni.
W tym roku pojechaliśmy do Budapesztu latem i również wędrowaliśmy po mieście w ekstremalnych warunkach – tym razem było plus 40 stopni. Chcąc dobrze poznać miasto, najlepiej zrobić to na piechotę. Na pewno taka forma zwiedzania będzie sporym wysiłkiem, ale zobaczymy w ten sposób znacznie więcej.
W Budapeszcie można spędzić wiele tygodni i ciągle odkrywać nowe miejsca. Buda, Óbuda, Peszt, Dunaj, Wyspa św. Małgorzaty, Góra Zamkowa i Gellérta, ruiny rzymskiego Aquincum – tam na każdym kroku czuje się historię. Rzymianie wznieśli obóz wojskowy i miasto na równinie, Madziarzy średniowieczny zamek na wysokim wzgórzu, Turcy wybudowali łaźnie,a Austriacy cytadelę na Górze Gellérta. Tym samym Budapeszt jest barwną i różnorodną mozaiką kulturową. Stolica Węgier jest pięknym miastem, wspaniale prezentuje się w dzień, ale nocą wygląda wręcz zjawiskowo. Gdy będziecie przeglądać załączoną galerię zdjęć myślę, że zgodzicie się z moimi słowami.

Zdjęcia: Tomasz Rajs